Nasza kawa, kawusia, kawunia codzienna... Wypijamy jej tyle, że Starbucks twierdził stała się drugim najczęściej sprzedawanym towarem na świecie zaraz po paliwie, co nie jest do końca prawdą. A co ma kawa wspólnego z kozą lub kamerą internetową, i jak w 1932 pomogła olimpijczykom? Zostańcie ze mną.
---
Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/podsmak/message