Przewodnik Histeryczny

Odcinek nagrany we współpracy z Centrum Wielokulturowym w Krakowie.     Mamma mia! Nadszedł czas na nowy, długi jak spaghetti i pełen słońca odcinek wprost z… Krakowa. Tym razem wracamy bowiem do dawnej stolicy Polski. I to w czasach jej świetności - czas na złoty wiek. A skoro złoty wiek, to i renesans, a skoro renesans - to muszą być Włosi. Więc, jeśli jesteście ciekawi: -skąd renesans przywędrował do Polski i czy aby na pewno z Włoch,  - jak działała renesansowa magia,  - czy Poczta Polska ma się czego wstydzić,  - co ma wspólnego więzienie z mieszczańską rodziną?    A także, czy Zygmunt Stary faktycznie był stary, kto zabił architekta, jak zgubić wielki obraz i czego nie mogło zabraknąć na modnym stole - musicie tego posłuchać!   Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Napisz na [email protected] lub w komentarzu. A po więcej ciekawostek zajrzyj na Instagrama lub na Facebooka - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty... I nie tylko.  

Odcinek nagrany we współpracy z Centrum Wielokulturowym w Krakowie. Czy to nowy odcinek? Ależ owszem, ależ tak! I to w dodatku odcinek jakby światowy, z niemieckim śladem. Zatem tropem naszych sąsiadów zza zachodniej granicy i w poszukiwaniu śladów innych kultur na terenie średniowiecznej Polski przenosimy się do ówczesnej stolicy - czyli Krakowa. Więc, jeśli jesteście ciekawi: - czy należy bać się zasadźcy, - jakie imię pasuje i biskupowi i hobbitowi, - czy Wit Stwosz był Polakiem, - ile kosztował Ołtarz Mariacki i dlaczego tak drogo? A także, czy Kraków odwiedził Dürer, jak pokonać zbuntowanego wójta i czy nawet w Krakowie ordung musst sein - koniecznie posłuchajcie. Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Napisz na [email protected] lub w komentarzu. A po więcej ciekawostek zajrzyj na Instagrama lub na Facebooka - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty... I nie tylko.

Kochani turyści! To jak naczynia połączone - bez nich praca przewodnika nie ma najmniejszego sensu. Co prawda, są osobniki przez które też traci się sens egzystencji... ale to pojedyncze przypadki. Ile osób, tyle rodzajów turystyki. Oczywiście, większość preferuje klasyczne rozwiązania - spacerek po mieście, wizyta w muzeum, parawaning na plaży czy wywczas w domku letniskowym. Są jednak tacy których łakną krwi. Cierpienia. Śmierci. Cudzej, rzecz jasna. Przerażeni? Spokojnie, to tylko tanatoturystyka. Więc jeśli jesteście ciekawi, co to takiego oraz: -czy to współczesny wymysł? -jakie były ulubione rozrywki tłumu od pokoleń? -co wspólnego z tanatoturystyką mają pielgrzymki? -czy da się być tanatoturystą nawet o tym nie wiedząc? -czy sekcje zwłok na żywo to intratny biznes? A także gdzie pojechać, co zwiedzić i jak zrobić to tak, aby nie zostać dzbanem. A także, na jakie pamiątki można trafić i czemu lepiej nie. Zaciekawieni? To włączcie play i posłuchajcie! Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Napisz na [email protected] lub w komentarzu. A po więcej ciekawostek zajrzyj tu lub na Facebooka - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty:)

Miłość między rodzeństwem bywa specyficzna - czasem szorstka, czasem pełna animozji, czasem bardzo silna. Wiadomo, bywa różnie, a bracia i siostry nie zawsze żyją ze sobą w zgodzie, co może być problemem, bo wypadałoby, żeby jednak choć trochę się kochali. ...chyba że kochają się za bardzo. To wtedy problem jest większy, zwłaszcza, jeśli to miłość aż po grób, a nawet i dalej. Nowomodne wymysły z ciemnych rejonów internetów? A gdzie tam, historia z prawilnej, polskiej i sarmackiej rodziny. Więc jeśli się nie wstydzicie (albo słuchacie na słuchawkach, żeby wstydu nie było), to pewnie chcecie wiedzieć: - kto z kim, po co, na co i dlaczego? - czym kończy się rozdzielanie rodzeństwa w dzieciństwie? - jak pisać inskrypcje nagrobne, żeby setki lat po naszej śmierci wciąż o nich gadano? - co ekscytowało historyków w XIX wieku? - czym grozi przebywanie w pobliżu barokowych aniołków? Oraz dlaczego należy myć konia, jak dogadać się z papieżem i co w głowach mieli polscy filmowcy - to wszystko, a nawet ciut więcej w dzisiejszym odcinku. Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Napisz na [email protected] lub w komentarzu. A po więcej ciekawostek zajrzyj na Facebooka lub Instagrama - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty:)

Niewinny jak białe pończoszki? Czy ten opis pasuje do epoki baroku i oświecenia? A może pruderyjny jak wiktoriańska Europa? Liczycie, że ten odcinek taki będzie? Mam nadzieję, że nie, bo dziś po raz kolejny wracamy do mówienia o tym, co powinno być zamiecione pod dywan. Czyli rozprawiamy się z tematu tabu od czasów baroku aż po XIX wiek. Więc jeśli się nie wstydzicie i nie macie oporów żeby zajrzeć tam, gdzie zawsze było zabronione, to pewnie z chęcią dowiecie się: czemu w baroku znów pojawiły się pląsające kościotrupy? czy ktoś spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji? czego bały się koronowane głowy w XVIII wieku ? dlaczego libertyni w dzisiejszych czasach mieliby konta premium na pornhubie? czy królowa Wiktoria spełniała moralne wymagania swoich czasów? A także trochę wściekłego plebsu, pudrowane peruki, markiz de Sade oraz vive la révolution! Zaciekawieni? To posłuchajcie! Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Napisz na [email protected] lub w komentarzu. A po więcej ciekawostek zajrzyj na Facebooka lub Instagrama - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty:)